Podszedłem do Gniadego. Byłem ciekaw czemu dalej ubolewa nad Sedą. Odeszła i już nic się nie zrobi. Po prostu szkoda i tyle. Żyje się dalej!
-Witaj Gniady. Co tam?
-A widzisz... no bo Seda....
-Ty kurcze tylko Seda i Seda! Jest mnóstwo klaczy na tym świecie.
Gniady ze złowieszczym wzrokiem popatrzył na mnie.
-No już dobrze już dobrze. Seda nie była taka super.
Ogier poszedł do Rudego się mu wyżalić.
<Rudy?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz