-Gniady...-mówiłam-Ja coś czuję,Rubin nie
opiekował się dobrze stadem więc odeszłam,jeżeli Bruno także to zrobi
to odejdę i tym razem nie wrócę.U ludzi...no nie wiem w Hiszpanii było
tak przyjemnie,miałam tam part...Nie ważne.Najlepszego przyjaciela.Pewna
dziewczyna postanowiła mnie zawieść gdzie indziej.Ale nie ważne.
Ja Gniady wciąż czuję tę iskrę. <Gniady?> |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz