Wziąłem sobie do serca słowa Sendy. Chciałem włożyć cegięłkę w mur odbudowy tego stada.Zależy mi na nim. Bardzo! To mój dom! - Myślałem leżąc na łące.
Nudno tu trochę czas rozkręcić to stado!
Spotkałem naszego nowego alfę- Bruna. Jest bardzo miły.
-Hej Bruno! Co u ciebie?
<Bruno?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz