Pewnego dnia przechadzałam się nad wodospadem, kiedy przygalopował Hidalgo
- Hej Lola -Hidalgo coś się stało? - Yyy nie tylko no ja mam takie pytanie - Hidalgo ja też! - Ty pierwsza! - Hidalgo, czy nie chciał byś mieć źrebaków? - Lola, tak miałem to samo pytanie! Następnego dnia źle się poczułam. Pobiegłam do mojego namiotu i zobaczyłam że jestem w ciąży. Z tą nowiną pobiegłam do Hidalgo: - Hidalgo jestem w ciąży! <Hidalgo?> |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz