Nic nie odpowiedziałem, mruknąłem tylko coś pod nosem, jednak klacz
widocznie nadal czekała na moją odpowiedź. - Nie ważne - powiedziałem.
- Ważne, chcę wiedzieć, dlaczego to zrobiłeś- ciągnęła. Jednak ja
uparcie umilkłem. - Czemu nic nie powiesz? - spytała. - Kiedyś trzeba
nauczyć się milczeć - powiedziałem a właściwie ,,wymruczałem''.
Spojrzałem na nią.
- Uparty jesteś - powiedziała.
- A Ty to niby nie? - spytałem i lekko się uśmiechnąłem.
<< Nirvana>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz