Spacerowałam spokojnie po lesie.Rubin wyjechał na ważne spotkanie.Zauważyłam pasącą się Sedę i przyłączyłam się do niej.
- Hej Shaniti - powiedziała miło.
- Witaj - odparłam.
Przez jakieś dziesięć minut skubałyśmy spokojnie trawę.
Nagle usłyszałam jakiś hałas w krzakach.Obie jednocześnie podniosłyśmy łby.Rozejrzałam się.Nikogo nie było.
- Seda , coś się dzieje.Zostań tu , za sprawdzę co się dzieje.W razie czego mnie osłaniaj !
- Jasne - odparła.
Weszłam w krzaki.Zobaczyłam małego , chudego , siwego ogiera.Kopnęłam go w brzuch i spytałam :
- Co tutaj robisz ? Nie wiesz że to nasz teren.Zabiorę cię na łąkę i wszystko nam powiesz ! - mówiłam gniewnie.
- Oczywiście - odpowiedział.
Wyszłam z krzaków.Seda spojrzała na mnie ale nic nie powiedziała.
- Znalazłam go w krzakach - zza krzaku wyjrzał ogier - zabieramy go na łąkę.Chodź ! - zwróciłam się do ogiera przywiązanego do drzewa.
Odwiązałam go i wzięłam sznur do pyska.Dotarliśmy na łąkę.Przywiązałam ogiera do drzewa.
- A więc czego u nas szukałeś ?
- Wysłano mnie na przeszpiegi ze stada Średniego Ogiera.Mam przekazać taką wiadomość :
Mówi Alfa stada Średniego Ogiera - Shadow.Wyzywam Stado Wiecznej Przygody na wojnę.Przeliczyliśmy konie - jest nas tyle samo.Jeśli dojdą nowi członkowie do was - nie szkodzi.Chcemy wojny ! Dlaczego ? Bo nam się nudzi ! To był sarkazm ale prawdziwe powody nie powinny was obchodzić ! Wypowiadamy wojnę i tyle ! - wyrecytował.
- Wstawić go do lochu ! - zarządziłam.
Gdy straże go wyprowadzili zwróciłam się do Sedy :
- Posłuchaj , masz ważne zadanie.Udasz się na przeszpiegi do tego stada.Potem zdasz mi relację.I powiedz że przyjmujemy wyzwanie.Wracaj jak najszybciej , i pamiętaj , że liczymy na ciebie.
< Seda , CD ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz