Ukrywałam się nad jeziorem i skubałam zeschłą trawę by sobie
pojeść . Bałam się wchodzić na jasne tereny stada . Gdy skończyłam odpoczywałam
nad jeziorem rozmarzając o pięknym ogierze który podbije moje serce . Wstałam i
otrzepałam się po 2 godzinach , podszesł do mnie Rubin i spytał :
-Dlaczego tu się wylegujesz zabierz się do pracy ! Przecież
trwa wojna ! A ty jesteś morderczynią ! Ćwicz razem z Karanem nad wodospadem !
-No już dobrze dobrze , koleś opanuj się ! Wykrzyknęłam z
całych sił . I poszłam na ćwiczenia . Karan powiedział żebym poszła po 3 rzepy
jak największe . Jak kazał tak zrobiłam . Przyniosłam je i zaczęliśmy trenować
na nich . Ja Sabaku i Karan nie dawaliśmy im za wygrane xD . Gdy ćwiczenia się
skończyły Sabaku schował się za drzewem i obserwował mnie i Karana . A zaś on dobierał się do mnie cały czas pytał
dlaczego jestem taka skryta i w ogóle, aż w końcu spytał czy będę jego partnerką ! O tak :
-To co , będziesz moją partnerką ?
I wtedy Sabaku wyskoczył zza drzewa i mocno skopał Karana i
uciekł . A ja odpowiedziałam że na pewno nie . Pobiegłam za Sabaku i spytałam
dlaczego kopnął Karana .
<< Sabaku dokończ >>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz