środa, 27 marca 2013
Od Amigo - CD Cziki
Co miałem zrobić? Patrzyłem co będzie się dziać dalej.
- Jesteśmy - powiedział Rudy - i przyprowadziliśmy Smogiera.
- Dzięki. - odparła Czika, a Rudy i Lily poszli razem ze swoim źrebakiem. Czika patrzyła to na mnie, to na Smogiera. Smogier zaś spuścił głowę i grzebał kopytem w ziemi. W pewnym momencie Czika odezwała się:
<Czika>
Dopisek od Amigo:
Sorki, że takie krótkie i właściwie nijakie, ale jakoś niezbyt wiedziałem co pisać.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz