- Tak chcę. Błysk, kocham cię.-
powiedziałam i pocałowałam go mocno, na co odpowiedział uściskiem.
Podeszłam do tulipanów, które zakwitły za pomocą ogiera. Były
różnokolorowe i pięknie pachniały. Nagle poczułam lekkie popchnięcie z
tyłu. Wpadłam w pole kwiatów, gdy Błysk zaczął się śmiać. Położyłam się
wśród tulipanów i wytarzałam się. Błysk uśmiechnął się do mnie i
położył obok. Spytał:
- Wild, kotku kochasz mnie? - Nie, nie kocham cię ,kochanie- Roześmiałam się. Nagle ogarnęła mnie senność- było po północy. Przytuliłam mocno Błyska i zasnęłam. Błysk? ;* |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz